No ale nie powiem przecież głośno, a tym bardziej publicznie, że chłop nie jest zły, bo będzie się tym chełpił i miesiąc mi spokoju nie da ;)
ej, byłam w Warszawie w wakacje. Stwierdzam, że bardzo trudno stamtąd wyjechać, bo jedzie się i jedzie tymi autobusami. Za to stopa złapaliśmy (z chłopem, a jak) raz dwa. ;) takie tam moje wspomnienia ;)
Trudno mi powiedzieć... ja tylko robię hafty :) a potem Panie, które opiekują się całą akcją dobierają kwadraciki na konkretną kołderkę według tematyki, którą wybierze sobie dziecko. Kwadraciki wysyłane są do Pani, która szyje kołderkę...
No to gratuluję Szarlotko oby tak dalej to już masz komplet pa całusy pozdrawiam Maria
OdpowiedzUsuńdziękuję Marysiu :)
UsuńA lovely finish, really cute (:
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjny ten obrazek i na pewno go kiedyś wuszyję:)
OdpowiedzUsuńpolecam, mimo początkowych trudności ;)
Usuńbardzo mi się podoba! Nie mam na razie wzorku, ale też mnie kusi ten piłkarzyk :) Jakiemuś małemu futboliście sprawi duuuuuuużo radości!
OdpowiedzUsuńw razie potrzeby zapraszam do mnie po wzorek :)
UsuńCudny :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWspaniały!!!
OdpowiedzUsuńUroczy i jak tu nie kochać piłki ?pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńheheheh :) szczerze mówiąc to ja bardziej kibicuje siatkarzom :)
UsuńSliczny :)
OdpowiedzUsuńFajniutki ! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJuż ubrany!!Super:)
OdpowiedzUsuńUbrany i szaleje ;)
UsuńŚwietny, i jaki skupiony na piłce;))
OdpowiedzUsuńpiłkarz na 100% :)
UsuńFajny hafcik:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny ten piłkarzyk tyle energii w małym obrazku :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie dlatego chciałam go wyhaftować :)
UsuńCudny jest ten mały piłkarzyk:) Malowany chłopak pełen energii:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńCudny jest ten mały piłkarzyk:) Malowany chłopak pełen energii:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńAniu, dziękuję za wizytę i również pozdrawiam :)
UsuńHa! Bomba:-)
OdpowiedzUsuńSuper chłopak:-)))
dziękuje Jolu :) Twoja Arabka również świetnie juz wygląda ;)
UsuńNo i doczekałam wreszcie końca. Ślicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńTrochę ponarzekałam i potem poszło jak z płatka :)
UsuńŚliczny, będzie cieszył nowego właściciela :)
OdpowiedzUsuńmuszę wysłać szybciutko ten hafcik do Kołderkowa ;)
UsuńJest cudny ;o)
OdpowiedzUsuńMysiu, na żywo wygląda jeszcze lepiej :)
UsuńPiękne hafty z wami na blogu, szukałem :-)
OdpowiedzUsuńAjka
a to niespodzianka :)
UsuńAle fajny obrazeczek wyszyłaś - ucieszy jakiegoś chłopca :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że trafi na kołderkę :)
Usuńświetny młody mężczyzna! :) Pięknie Ci to wyszłO!:) Pozdrowienia!:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) przed chwilą zachwycałam się Twoją zakochaną para dzieciaczków :)
UsuńŚwietny, szybko znajdzie zastosowanie, bo małych fanów piłki nie brakuje:)
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty. Z przyjemnością zostanę u Ciebie na dłużej.
OdpowiedzUsuńsuper, bardzo się cieszę :)
UsuńWidziałam na kołderkach, że chłopaczek trafił już na kołderkę :)
OdpowiedzUsuńwow, faktycznie :) właśnie to sprawdziłam... bardzo się cieszę :)
UsuńNo ale nie powiem przecież głośno, a tym bardziej publicznie, że chłop nie jest zły, bo będzie się tym chełpił i miesiąc mi spokoju nie da ;)
OdpowiedzUsuńej, byłam w Warszawie w wakacje. Stwierdzam, że bardzo trudno stamtąd wyjechać, bo jedzie się i jedzie tymi autobusami. Za to stopa złapaliśmy (z chłopem, a jak) raz dwa. ;) takie tam moje wspomnienia ;)
heheheh :) to całkiem wesołe wspomnienia :D ja się poruszam na co dzień autobusami i metrem, dojazd do pracy to ok. 50 minut, czyli nie tak źle ;)
Usuń"Kołderki za jeden uśmiech"- to jest to!- przyjemne z pożytecznym! Po jakim czasie kołderki trafiają do dzieci?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Trudno mi powiedzieć... ja tylko robię hafty :) a potem Panie, które opiekują się całą akcją dobierają kwadraciki na konkretną kołderkę według tematyki, którą wybierze sobie dziecko. Kwadraciki wysyłane są do Pani, która szyje kołderkę...
UsuńSłodkie!:)
OdpowiedzUsuńKwadraciki - oba są świetne. A chłopiec z piłką ...... po prostu rewelacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super hafcik, energetyczny!
OdpowiedzUsuń